Andrzej Puchacz nie żyje.
Ta wiadomość była dla nas druzgocą: 07.09.2022 niepodziewanie zmarł w wieku 65 lat nasz Przyjaciel Andrzej Puchacz. Andrzej od wielu lat był Pełnomocnikiem PZLA od Biegów Górskich. Można o nim przeczytać: „Autorytet i innowator biegów górskich światowej klasy, cieszacy się uznaniem na całym świecie, wszędzie znany, uznawany i słuchany.Twórca wrocławskiego biegania klubowego, współtwórca Wrocławskiego Klubu Biegacza, jego zawodnik i prezes. Organizator transeuropejskich biegów sztafetowych, które dociągnął z Wiesbaden do Wrocławia i całej Polski.Wybitny profesjonalista obuwia biegowego i sportowego oraz całej sportowej odzieży i akcesoriów, założyciel, wieloletni fundament i filar ESY SPORT; firmy zaopatrującej sportowców i kluby z całego świata”. Od dawna też był ściśle związany z biegami w Sobótce. To On wymyślił i koordynował osiem edycji Maratonu Ślężańskiego 33km, a potem był zaangażowany w organizację Półmaratonów Ślężańskich między innymi jako sędzia główny. Doprowadził to tego, że Bieg Górski na Ślężę stał się Mistrzostwami Polski PZLA. Bardzo koleżeński, inteligentny, rzeczowy i pracowity. W kontaktach zagranicznych posługiwał się kilkoma językami. Niezwykle mocno emocjonalnie zaangażowany w pomoc młodym talentom biegów górskich. Często osobiście zawoził młodych zawodników prywatnym samochodem na imprezy mistrzowskie w Europie.
Ostatni raz rozmawiałem z nim kilka dni temu. Mówił, że po chorobie czuje się coraz lepiej. Umówiliśmy się na spotkanie w sprawie Półmaratonu Ślężańskiego po niedzieli…
Andrzej nigdy Cię nie zapomnimy.